Zapraszam Was na serię pt. O!DKRYJ COACHING. Zebrałam najczęstsze pytania, jakie pojawiają się na spotkaniach z Klientami i na ich podstawie przygotowałam dla Was odpowiedzi. Moją misją będzie przybliżenie Wam tego czym jest coaching, co może być tematem sesji coachingowych, czego możecie się spodziewać, o czym warto pamiętać. Krótko, zwięźle, co wtorek odkrywamy czym jest Coaching. Dziś poszukamy odpowiedzi na pytanie: No właśnie, sporo się mówi o coachingu, rozwoju osobistym. O Coachach, którzy podobno zmieniają życie? I sporo w tym prawdy i sporo też niedokładności, ale zacznijmy od początku, czyli od definicji. Najczęściej powoływaną definicją jest ta opracowana przez ICF - International Coaching Federation (międzynarodowa organizacja zrzeszająca Coachów): “Coaching jest partnerską współpracą z klientami w prowokującym do myślenia i kreatywnym procesie, który inspiruje ich do maksymalizacji swojego osobistego i zawodowego potencjału”. Dlatego też od razu możemy wykluczyć, że coaching to DORADZTWO, MENTORING czy WYSTĄPIENIA PUBLICZNE prowadzone przez mówców motywacyjnych. Coach nie powie Ci: idź zmień swoje życie, zrób to tak i tak... Nic z tych rzeczy. Coaching to regularne spotkanie - około godzinna sesja, podczas, których Klient pracuje nad swoim tematem. Coach jest wymagającym słuchaczem, który podsumowuje to co mówi Klient, zadaje pytania, które otwierają go na precyzyjne określenie celu i jego realizacji. Coach wspiera w dostrzeganiu tego co jest możliwe i co jest niemożliwe. Dzięki temu Klient może dokonać eliminacji tego, co może być barierą na drodze do osiągnięcia celu. Jak jeszcze prościej określić coaching? Poprzez porównanie do treningu rozwoju osobistego - swoistej podróży, którą realizujesz z punktu A do punktu B. Dzięki tej podróży dokonuje się zmiana. Wszystko odbywa się w profesjonalnej relacji z Coachem, który Cię wspiera i zadaje pytania. Pytania? A nie odpowiedzi? Super, to po co mi Coach? Podobne pytanie zadałam sobie wiele lat temu. Miałam życiowe wyzwanie (zmiana pracy) i ktoś zaproponował - o może pójdziesz z tym na coaching! Pomyślałam, ok… ja potrzebuję tutaj wsparcia a tu mi proponują czary mary... Niby, że co? Pójdę i ktoś będzie mnie pytał, a ja sama wymyślę? Nieeee...ten temat nie nadaje się na to. Potrzebuję czegoś innego. Zatrzymałam się tylko na zadawaniu pytań i uzyskaniu odpowiedzi. A to nie jest klucz coachingu. Dlatego, moje zdziwienie było znaczne, kiedy kilka lat później, na jednej z konferencji spotkałam Coacha, który pokazał mi jak coaching działa. To był świadomy trening, który prowadził do zmiany sytuacji, w której byłam. Zmiany na lepsze. Ustaliliśmy co ma być zmienione, jak wygląda obecna sytuacja i jakie są powody, dla których potrzebuję zmiany. Potem kolejno przyszedł czas na to by ustalić co będzie moim rezultatem i jak będę wiedzieć, że rezultat spełnia to czego chcę. Potem moja praca nad tym co lubię czyli planowanie działań. I w tym przypadku korzystanie z zasobów jakie posiadam. Następnie etap korygowania czy te działania prowadzą mnie do korzystnego rozwiązania. Na koniec - mam. Coach rzeczywiście zadaje sporo pytań, ale takich, które mają pokazać Ci inną perspektywę. Ktoś porównał kiedyś rolę Coacha do bycia kierownikiem budowy. Śledzi to co Architekt i Pracownik (czyli Ty 2 w 1) wykonuje, w jaki sposób i czy trzymają się swojej wizji. Zachęca do zrobienia ciekawych i rozwijających ćwiczeń a także może dać zadanie domowe. Czy je zrobisz czy nie - wyłącznie Twoja decyzja. Tak naprawdę jak ze wszystkim w Coachingu - Ty decydujesz bo to Twoje życie, nie Coacha. Ja trafiłam na dobrego Coacha, który nie wchodził w rolę mentora czy doradcy. Często wielu osobom, Coach kojarzy się z trenerem sportowym. I rzeczywiście jego praca wywodzi się z tej dziedziny i wygląda podobnie. Trener wraz z zawodnikiem określa cel, swoje zasoby, możliwości. To jest baza zawodnika nad którą, pod okiem trenera, pracuje by osiągnąć to co zaplanował. Bo tego za niego nie zrobi Coach. Trochę podobnie jak z rodzicami. Mogą nam mówić jak to zrobić, dać informację zwrotną ale to od nas zależy jak ją wykorzystamy. Nikt tego nie zrobi za nas. Jednak dobrze mieć kogoś kto będzie obok i będzie nas wspierał, co nie? Dlatego coaching rozwija w nas poczucie sprawczości i odpowiedzialności za własne decyzje, za to jak żyjemy, co myślimy i jak chcemy. Jasne, że lubimy jak ktoś podejmie za nas decyzję, podpowie nam jak zrobić, bo wtedy ta odpowiedzialność jest dzielona. Jednak o wiele bardziej cieszy coś do czego sami dojdziemy. To ma też wpływ nie tylko na nas ale i na otoczenie wokół nas. To daje wewnętrzną siłę - że mogę. Jest jeszcze jedna rzecz, o której warto w coachingu pamiętać. To, przede wszystkim to, że chcemy osiągać realne cele. Przyszedł kiedyś do mnie Klient z jasno określonym celem - chciał być młody. Nie młodszy, ale młody. Jakby chciał cofnąć się w czasie...to było mało realne, chyba, że zacząłby od budowy wehikułu czasu. A tak na serio, to odpowiedzialny i profesjonalny Coach będzie wiedział, czy może z Tobą wybrać się w podróż, jeśli jest ona realna. Bo jeśli jest, będzie Cię wspierał ze wszystkich sił. Czym jest jeszcze Coaching? Często słyszymy, że obraz daje nam więcej niż tysiąc słów. Dlatego dziś zamieszczam dla tych, co jeszcze nie widzieli krótki filmik, który będzie dobrym podsumowaniem - How Coaching Works (Coach Meg & Wellcoaches). Jeśli pojawiły Wam się kolejne pytania, sugestie, komentarze proszę piszcie do nas. A za tydzień zmierzymy się z pytaniem: Czy mój temat nadaje się na Coaching? Ewa
0 Komentarze
Twój komentarz zostanie opublikowany po jego zatwierdzeniu.
Odpowiedz |
O bloguU nas znajdziecie teksty na temat coachingu. ZNAJDZIESZ NAS:Archiwa
Czerwiec 2020
Kategorie |