Dziś o jednym z najważniejszych etapów budowy naszej strategii dla ngo’sów – o Ewaluacji. Możliwe, że część z Was spyta „Dlaczego najważniejszy?” Czyż tworzenie BIG IDEA lub poszukiwanie kluczowych przesłań nie było istotne? Zgadza się, było ważne. Jednak, to dopiero ewaluacja daje nam odpowiedź na pytanie o efekt prowadzonych przez nas działań. Dzięki temu dowiemy się czy strategia była skuteczna i co udało nam się osiągnąć. Ponieważ obecny czas (leniwych wakacji) nie sprzyja pracy i koncentracji, poniżej zebrałam dla Was najistotniejsze punkty o jakich trzeba pamiętać gdy oceniamy nasze działania. 1. Badania
Przy budowie strategii można by powiedzieć „kto bada, ten nie błądzi”. Pewnie dlatego jeszcze na etapie analizy wyjściowej warto zbadać wszelkie aspekty, dzięki którym możemy poznać środowisko organizacji. Im lepiej przygotujemy się na tym etapie, tym więcej danych będziemy mogli później porównać i wykorzystać. To dzięki badaniom sprawdzamy czy nasz przekaz będzie atrakcyjny dla odbiorców. Monitoring efektów pracy prowadzimy od początku działań, gdyż dzięki temu będziemy w stanie na każdym etapie określić efektywność naszej komunikacji i zaplanowanych działań. Nie zapominajmy też o tym, że cele naszej organizacji powinny być mierzalne. 2. Zdefiniuj cel Tutaj bardzo pomocną bywa zasada smart. Dzięki niej nasze cele postrzegamy jako planowane i osiągalne efekty naszych działań. Zasada ta określa cele następująco: S - szczegółowe M - mierzalne A - ambitne R - realne T – terminowe Warto pamiętać by definiowane przez nas cele były napisane prostym językiem. Cele powinny być także powiązane z misją i wizją organizacji a także posiadały wpływ na naszych odbiorców. Przykład: Organizacja powinna wyznaczać sobie realne cele, takie które są rzeczywiste i stanowią wyzwanie. Zamiast: Planujemy przeprowadzić szkolenia z promocji w mediach dla wszystkich naszych odbiorców. Lepiej: W tym roku przeprowadzimy 3 szkolenia z promocji w mediach dla 100 uczestników. 3. Miernik poszukiwany Często na konsultacjach słyszę pytanie: Co w naszej strategii będzie tym miernikiem? Jak pozyskamy te liczby? Dobrą praktyką w takiej sytuacji jest kierowanie się zasadą: Pokaż mi cel i narzędzie, a ja Ci powiem jaki to miernik. Na przykład: · dla profilu organizacji na FB może to być zasięg i zaangażowanie; · dla strony internetowej organizacji pozarządowej będzie to zarówno aktywność na stronie/ UU (Unique Users), interakcje i zaangażowanie po stronie odbiorców itp. Stopień realizacji działań na poszczególnych etapach strategii pokazują KPI czyli Key Performance Indicators – kluczowe wskaźniki efektywności. Właściwy dobór tych wskaźników umożliwia przeprowadzenie oceny kampanii. KPI są zróżnicowane, najczęściej pomagają odpowiedzieć na pytania: Czy nasz przekaz został odebrany pozytywnie przez odbiorców? Czy nasz strategia została sformułowana poprawnie? Czy dzięki np. mediom zwiększyliśmy zaangażowanie po stronie naszych odbiorców? Jak nasza organizacja jest odbierana przez odbiorców? Wszystkich zainteresowanym tematem mierników i badań polecam lekturę poniższych pozycji: J.Lovett, Sekrety pomiarów w mediach społecznościowych/Social Media Metrics Secrets/2012 PR DAILY, FOUR PR metrics you can start using today A. Czarnecki, R. Korsak, Planowanie mediów w kampaniach reklamowych, 2001 Dzisiejszy etap naszej Fantastycznej Czwórki podsumowuje Strategię PR dla NGO. Choć strategia komunikacyjna stanowi niewątpliwie wyzwanie dla organizacji pozarządowych, to warto podjąć próbę jej tworzenia. Zachęcam Was do zapoznawania się z radami, jakie będą zamieszczane na Promuj NGO! Od jesieni na łamach bloga pojawi się Narzędziownia PR wraz z konkursem dla NGO’sów; ukaże się także więcej przykładów i dobrych praktyk pokazujących, jak organizacje pozarządowe mogą się promować. W związku z tym, na blogu pojawią się zmiany (nie tylko layout’owe). Promuj NGO! nadal będzie Wam dostarczało interesujących i potrzebnych treści na to jak najlepiej promować organizacje pozarządowe.
0 Comments
Na warsztacie Promuj NGO! mówiliśmy o tym jak organizacje pozarządowe mogą nawiązywać i podtrzymywać relacje z mediami. Było kreatywnie z dużą porcją pozytywnej energii.
Na początku odpowiedzieliśmy sobie na pytanie: Dziennikarz przyjaciel czy wróg? Wśród uczestników przeważała opinia, że relacje z mediami są na ogół pozytywne. Jednak pojawiały się głosy, że dla części organizacji pozarządowych wciąż budowanie relacji z dziennikarzami stanowi wyzwanie. Wszyscy zgodnie przyznali, że te relacje będą owocne, jeśli bedą przez obie strony nieustannie podtrzymywane. Podczas mini wykładu przedstawiliśmy odpowiedzi na pytania:
Po intensywnym, „medialnym” case study przedstawiciele organizacji spróbowali swoich sił w wypracowaniu świetnych pomysłów na intrygujące informacje prasowe. Na koniec opuściliśmy salę pełni pomysłów i nakręciliśmy FIP'owego b-rolla. Mam nadzieję, że dla uczestników relacje z mediami, choć często są wyzwaniem teraz będą o wiele łatwiejsze. |
Archives
Lipiec 2014
Categories |